Czy woda jest ważna?
Zacznijmy od tego, że teoretycznie o wodzie wszyscy wiedzą wszystko. Trzeba ją pić, to prawie 80% naszego ciała, a woda to życie. Mimo to wciąż jest to jeden z najbardziej zaniedbywanych nawyków żywieniowych. Odwodnienie na poziomie 3 % skutkuje spadkiem koncentracji i rozdrażnieniem. Odwodnienie w trakcie treningu zmniejsza nasze możliwości o 30%
Organizm zużywa wodę w zasadzie każdym procesie fizjologicznym łącznie z budową mięśni, tak więc zależy nam na uzyskaniu dodatniego bilansu wodnego, czyli stosunku wody dostarczonej i zużytej przez organizm, gdzie dostarczamy więcej wody niż nasz organizm potrzebuje. Gdzieś każdemu obiło się o uszy, że należy pić 2,5 litra wody dziennie, ale oprócz uwarunkowań indywidualnych takich jak płeć czy wiek wpływ na zapotrzebowanie dzienne wody może mieć tryb życia, praca, klimat a nawet nastrój w jakim się znajdujemy. Tak więc zapotrzebowanie na wodę u każdego z nas może wyglądać inaczej.
Gdy dbasz o sylwetkę, WAZOPRESYNA (hormon zatrzymujący wodę w organizmie) jest niezmiernie ważna. Gdy pijemy niewystarczająco dużo płynów, organizm podwyższa poziom tego hormonu i w rezultacie czujemy się ciężcy i napuchnięci.
Omówmy więc jakie wody mamy dziś dostępne na rynku i jaka jest ich przydatność do spożycia.
Woda smakowa
Tak naprawdę jest to przeźroczysty napój z dodatkiem cukru i substancji smakowymi. Tak więc żywiec zdrój truskawkowy jest tak samo dla nas niezdrowy jak fanta czy sprite.
Woda źródlana
Zwykle koło 100 mg składników mineralnych na dm3. Picie takiej wody przez dłuższy okres czasu nie jest raczej zdrowe, gdyż z powodu właśnie niskiego nasycenia może wypłukiwać z nas nasze własne składniki mineralne z organizmu co może skutkować spadkiem koncentracji i potęgowaniem uczucia zmęczenia.
Wody średnio i nisko zmineralizowane
500-1500 mg składników na dm3. Woda mineralna to taka której skład ma faktyczny, fizjologiczny wpływ na organizm. Jest to najbardziej optymalny wybór dla ludzi mniej lub bardziej aktywnych w czasie treningu i w trakcie dnia. Jej optymalne zawartości nie ingerują mocno w nasz organizm za to odpowiednio odżywia i nawadnia.
Wody wysokozmineralizowane
+1500mg. Należy nie pić ich zbyt dużo, gdyż zawierają w sobie promieniotwórczy RAD- bierze się on z głębokości na jakiej woda jest wydobywana. Jednak nie popadajmy w paranoje jak w przypadku aspartamu :D, takie dwie butelki tygodniowo nam nie zaszkodzą.
Jak widać wybór jest spory. Zapraszam do kontaktu jeśli macie jakieś pytania.
Trener Personalny Łukasz Kozdraś
